Zapraszamy Państwa do przeczytania wywiadu z 35-letnią Panią Ewą, która zmaga się z ciężką, przewlekłą chorobą – toczniem rumieniowatym. Nasza Pacjentka kończy właśnie serię 20 zabiegów w naszej klinicznej komorze hiperbarycznej.
1. Proszę opowiedzieć, co spowodowało, że zdecydowała się Pani na rozpoczęcie leczenia w komorze hiperbarycznej?
Od ponad sześciu lat choruje przewlekle i ostro na toczeń rumieniowaty układowy, który przebiega z zajęciem ośrodkowego układu nerwowego. Mam ogniska niedokrwienne mózgu, problemy ze stawami, pokrzywkami oraz rozległym rumieniem na całym ciele. Na tle tocznia oraz na całym ciele wychodziły guzy. Nie miałam kompletnie siły do życia – wiecznie przemęczona, obolała a ostatni rok był bardzo ciężki. Miesiąc w miesiąc kolejne szpitale. Doszły liczne wstrząsy anafilaktyczne przy których trzeba było ratować się adrenaliną. Podczas ostatniego roku z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej.
2. Skąd Pani się o nas dowiedziała i czy słyszała Pani wcześniej o leczeniu w komorze hiperbarycznej?
Dowiedziałam się od znajomej, której znajoma po zabiegach medycyny estetycznej dostała zakażenia całego organizmu i to właśnie komora hiperbaryczna uratowała jej życie. Wiadomo, że zabiegi te likwidują stany zapalne a toczeń to przecież nic innego jak przewlekły stan zapalny organizmu.
3. Czy miała Pani obawy przed pierwszym zabiegiem? Jak się Pani po nim czuła?
Tak – denerwowałam się bardzo jak zareaguje mój organizm, czy nie pogorszy mi się biorąc pod uwagę tak znaczną zmianę ciśnienia, ale czułam się po tym nieźle! Miałam wrażenie, że jestem trochę opuchnięta ale mogło to mieć związek z lekami które przyjmowałam przed rozpoczęciem leczenia w komorze. Z każdym kolejnym zabiegiem opuchlizna ustępowała.
4. Jakie efekty zaobserwowała Pani w trakcie trwania serii zabiegów?
Przede wszystkim ogromne dotlenienie całego organizmu. Pokrzywka oraz guzy nie wystąpiły ani razu podczas tlenoterapii w komorze hiperbarycznej. Wyprostowały się także deformacje stawów u rąk i nóg (określane przez lekarzy jako nieodwracalne zmiany zwyrodnieniowe). Mam dużo więcej siły i witalności. Rodzina oraz bliscy zauważyli, że oczy które miałam zamglone, takie wręcz bym powiedziała przyćmione po lekach, które przyjmowałam, wróciły do blasku i normalności. Dodam też, że skóra jest bardziej jędrna. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się aż takiego efektu.
5. Czy przed zabiegami hiperbarii tlenowej stosowała Pani inne metody leczenia?
Tak wiele. Głównie było to leczenie lekami immunosupresyjnymi, sterydami a także chemią biologiczną. Stosowałam zabiegi rehabilitacyjne ale żadne nie przyniosły takiego efektu. Dodam, że w trakcie leczenia w komorze hiperbarycznej odstawiłam wszelkie leki jakie brałam.
6. Co powiedziałaby Pani osobom, które wciąż wahają się przed rozpoczęciem leczenia w komorze hiperbarycznej?
Szczerze polecam. Warto spróbować tym bardziej, że nie są to zabiegi inwazyjne a naprawdę pomagają na wiele schorzeń i dolegliwości. Zdrowie mamy tylko jedno!
PARAMETRY ZABIEGU:
- Kliniczna komora hiperbaryczna (najnowocześniejsza w Polsce)
- Zastosowane ciśnienie 2ATA
- Czas trwania zabiegu wynosi 80 minut w tym 60 minut w pełnym ciśnieniu!
- Certyfikowany 100 % tlen medyczny podawany jest z butli tlenowej (nie z koncentratora!)
- Maska BIBS -wysoce specjalistyczny system oddychania – wydychany dwutlenek węgla nie miesza się z tlenem
- „O-ZONE Active” Dedykowany System Dezynfekcji Ozonowej po każdym zabiegu!
- Wysuwane nosze z elektrycznie regulowana wysokością, pozwalające korzystać z leczenia pacjentom bez względu na sprawność fizyczną lub stan zdrowia
- TV- System Video
Zespół Centrum Hiperbarycznego Concept
Informacje oraz kontakt pod numerem telefonu
Centrum Hiperbaryczne Concept:
Wrocław, Siemianowice Śląskie
Nr tel. 661 044 206
Zapraszamy do przeczytania o efektach naszych pacjentów na blogu:
http://blog.centrum-hiperbaryczne.pl/
Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony internetowej:
https://www.centrum-hiperbaryczne.pl/
Odwiedź nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/centrumconcept/